Asset Publisher
EUNICE NIE OSZCZĘDZIŁ(-A) PODANIŃSKICH LASÓW
Choć Eunice była fikcyjną postacią w powieści „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza, to jawiąc się jako prawdziwy, sobotni orkan pokazała niebezpieczne oblicze, pozostawiając za sobą ogromne szkody w drzewostanach.
W nocy z 18 na 19 lutego 2022 r. ten ośrodek niżowy przeszedł przez środek naszego nadleśnictwa (z północy na południe), powodując złomy i wywroty rzędu 40 tys. metrów sześciennych drewna. Dla porównania, jest to ilość drewna, jaką nadleśnictwo planowało pozyskać na terenie całego swojego obszaru (18 400 ha) przez 5 miesięcy. Ostateczna masa połamanych i powywracanych drzew oszacowana będzie za kilka dni, kiedy to leśnicy dotrą do wszystkich miejsc dotkniętych huraganowymi wiatrami. Dzisiaj wiadomo, że najwięcej szkód powstało w czterech z jedenastu leśnictw (Margonin, Klotyldzin, Budzyń i Drążki), położonych na obszarze gminy Margonin i Budzyń, jednakże pojedyncze lub małe straty zgłosili leśniczowie wszystkich leśnictw. Najbardziej ucierpiały starsze drzewostany iglaste, w wieku powyżej 40 lat. Niestety, niektóre z nich trzeba będzie wyciąć i odnowić jak po typowym zrębie zupełnym. Już następnego dnia po nawałnicy przystąpiono do usuwania skutków nawałnicy, tj. zapewnienia przejezdności dróg publicznych i wewnętrznych dróg leśnych oraz do sprzątania wnętrza lasu, jednak przy takim rozmiarze szkód jest to zadanie na kilka miesięcy.
Pomimo trudnej sytuacji w terenie, nadleśniczy Nadleśnictwa Podanin nie podjął decyzji o zakazie wstępu do lasu, jednak APELUJEMY! do Wszystkich, którzy bez względu na realne niebezpieczeństwo wybiorą się do lasu, o zachowanie szczególnej ostrożności i omijanie miejsc z drzewami zwisającymi, zawieszonymi na innych drzewach, z widocznie naderwanym systemem korzeniowym. Trwające opady atmosferyczne rozmiękczyły glebę i przy kolejnym silnym wietrze będą traciły stabilność, a z uwagi na nieprzewidywalne naprężenia i niekontrolowane pęknięcia drzew sytuacja w całym lesie jest niebezpieczna.
UWAGA: W leśnictwie Drążki czasowo, tj. do końca lutego br., wyłączona została z użytkowania turystyczna ścieżka rowerowa z Budzynia do Dziewoklucza.
W załączeniu mapka poglądowa z lokalizacją największych uszkodzeń lasu.